TRYB JASNY/CIEMNY

Tureckie, serowe „cygara”

Rewelacyjna, sycąca, aromatyczna, turecka przekąska, którą można stosunkowo szybko przygotować w domu fot. D.Szymborska


Na urodzinach mojej przyjaciółki po całej kolacji (7 dań z dobranymi alkoholami – wino i jedno piwo) kelner zaproponował cygara. Byłam trochę zdziwiona, że niby zakaz palenia obowiązuje również w Senses…. chwilę później przyniesiono szkatułki, w których na sianku leżały jadalne „cygara”. Normalnych nie palę, a tamtych nie zjadłam – aromat dymu był zbyt mocny.

Zupełnie inne „cygara” podają w mojej ulubionej tureckiej restauracji – wałeczki fety zapieczone w cieśnie filo podawane z gęstym śmietanowym sosem. Za tymi przepadam, choć wiem, że są bardzo tłuste.

W książce Claudii Roden „Łatwa kuchnia śródziemnomorska” znaleźliśmy przepis na tureckie „cygara”. Trzeba było go wypróbować! 

Jak to mówią kucharze: "pracowałam już na tym produkcie" i wiem, że ciasto filo ma to do siebie, że bardzo szybko wysycha i trzeba uważać żeby nie porwać arkuszy. 

Przygotowywanie „cygar” przypomina pracę na akord, ale warto spędzić pół godziny w kuchni, potem jeszcze poczekać kolejne trzydzieści minut, gdy „cygara” są w  piekarniku.

Składniki na 12 sztuk:


·      Opakowanie ciasta filo (opakowanie 350g),
·      300g fety (to nie może być „ser typu feta” tylko prawdziwa wersja),
·      pęczek mięty,
·      2 jajka od wybieganych kur,
·      ¾ kostki masła.

Przygotowanie:


Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, natłuścić masłem. Fetę rozgnieść widelcem, dodać posiekaną miętę, wszystko starannie wymieszać. Dodać dwa roztrzepane jajka, znów starannie wymieszać. Ponieważ ciasto filo bardzo szybko wysycha, trzeba wszystko mieć przygotowane, miejsce na stolnicy, farsz i roztopione masło i pędzelek koniecznie! Jak już wszystko gotowe, otwieramy opakowanie ciasta filo, rozkładamy arkusz na stolnicy, resztę ciasta przykrywamy. Arkusz smarujemy masłem, składamy na pół i przekrawamy, tak by uzyskać dwa prostokąty o wymiarach 25x15cm. Układamy farsz i zawijamy tak jakbyś robili pasztecik – najpierw boki, potem bardzo ściśle ciasto zwijamy, pamiętając o tym by smarować je pędzelkiem roztopionym masłem. Gdy „cygaro” jest już zawinięte, smarujemy je całe roztopionym masłem i układamy na wysmarowanym (masłem oczywiście) papierze do pieczenia. Gdy już zawiniemy wszystkie „cygara” wkładamy blachę do piekarnika (środkowa „półka”) i pieczemy przez 30 minut, tak by ciasto zaczynało się robić złociste. Uwaga: bardzo łatwo spalić ten rodzaj ciasta, więc trzeba być czujnym i sprawdzać czy „cygara” są już gotowe.

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa